Jakiś czas temu zacząłem łowić w wodach słodkich w Oslo, póki co natrafiam na zbiorniki gdzie wydaje mi się że nie ma innych ryb poza pstrążkami, a chciałbym połowić fajnych okoni i szczupaczków, sęk w tym że nie bardzo mam z kim wybrać się na ryby i niestety nie posiadam prawka. Moim środkiem lokomocji na ryby jest rower a co za tym idzie i zasięg łowisk jest mocno ograniczony.
Jestem z centrum Oslo, może ktoś w weekend ma zamiar wyskoczyć gdzieś za drapieżnikiem?